Czerwona kartka dla rządu!
Czerwona kartka dla rządu! foto: własna grafika

PiS kwestionuje wyniki wyborów? O co chodzi?

No i się demokracja w naszym pięknym kraju, Polsce, poszła paść na drzewo! Partii Jarka Kaczyńskiego nie spodobały się wyniki wyborów do Senatu! Tupnął nóżgą, strzelił foszka i stwierdził, że musi mieć większość (tak się nabijam!). Nie udało się namówić również do przejścia do jego bandy innych kolegów, którzy już swoją bandę mają i zajęli inną piaskownicę. Później pewnie oberwą po głowach łopatkami, ale teraz czas się poskarżyć do pani, bo wyniki były złe!

Skargi Prawa i Sprawiedliwości do Sądu Najwyższego

PiS skarży wyniki wyborów i wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów w sześciu okręgach wyborczych - tam, gdzie różnica głosów była niewielka i istnieje szansa, że ponowne przeliczenie głosów coś zmieni. A może ktoś się "pomyli" przy liczeniu głosów i wyjdzie na korzyść PiS? Piszę o tych ewentualnościach i paranoicznych teoriach spiskowych opozycji Noalejakto.pl (LINK). Ja się poważnie obawiam, że włąśnie tak się stać może.

Odwet opozycji

Opozycjoniści również wystosowali skargi wyborcze. Wnoszą o uznanie głosów, w których logo KO i Lewicy było drukowane w wyraźnej kwadratowej ramce. Instrukcja na karcie muówiła, żeby postawić krzyżyk w kwadracie przy nazwisku kandydata, więc ludzie stawiali ten znak po prawej, zamiast po lewej stronie. Instrukcja nie precyzowała, w którym kwadracie. Przy logo PiS ów kwadratu nie było, więc problemu z zastanawianiem się o to, czy chodzi o ten po lewej, czy po prawej, wyborcy Jarka nie mieli! 

Opozycja ma szanse tu coś wskórać i PiS może zostać pobity własną bronią. Mam nadzieje, że tak się stanie, bo kupczenie głosami jest przeciwieństwem demokracji. Po co robić wybory, jak głosy wyborców nic nie znaczą i można nimi manipulować, jak się chce. Dziwie się, że naród, moi rodacy - Polacy, nie rozumieją powagi sytuacji!

S. Piotrowicz będzie posłem chociaż przegrał

I tu kolejny atak na demorkację. Kandydat, który odstąpi miejsce Piotrowiczowi dostanie coś tam w zamian, ale wola wyborców się nie liczy. Musi do Sejmu wejść swój człowiek, to wejdzie! I nie ważne, jak głosowali wyborcy. Nie ważne, że wyborcy nie chcieli prokuratora ze stanu wojennego, który śmieje im się w twarz mówiąc, że ma piękny życiorys... ludzie! Śpicie?!

Jaki naród takie wybory!

Przykro mi to mówić. Ostatnio widziałem wywiad, sondę uliczną, gdzie jedna pani wypowiedziała swoje zadowolenie z 500 plus, że dobrze, że dają, bo tak ostatnio wszystko podrożało. Ma - sa - kra!

Przecież wszystko podrożało, bo do gospodarki trafiły pieniądze nie mające poparcia w pracy! Darmowa kasa nie robi ekonomii dobrze! Ponadto 53% wyborców PiS myśli, że rząd rozdaje własne pieniądze! Otóż nie! Rząd nie ma żadnych pieniędzy! Wszystko pochodzi z podatków! I zabiera nam 700 zł, by dać 500 zł. Jaka w tym logika? Wygrane wybory! Za wszelką cenę! Kosztem państwa, ustroju i obywateli! Pobudka POLSKO!